Trwa ładowanie...

Pierwsze "szaty" syna Meghan i Harry'ego. Sama czapeczka kosztowała niemało

Harry i Meghan pokazali opinii publicznej swojego syna. Brytyjskie media szczegółowo opisują pierwsze "wystąpienie" małego arystokraty.

Pierwsze "szaty" syna Meghan i Harry'ego. Sama czapeczka kosztowała niemałoŹródło: East News
d4djkh5
d4djkh5

Księżna Meghan i książę Harry zgodnie z obietnicą pokazali pierworodnego. W sieci pojawiły się ich zdjęcia w stylowych pałacowych wnętrzach. Fotografie błyskawicznie obiegły światowe media.

Błyskawicznie zaczęto też dyskutować, jak wygląda świeżo powiększona książęca rodzina. Elegancki książę i rozpromieniona księżna zrobili niemałe wrażenie na fanach rodziny królewskiej. Oczywiście, nie tylko oni. W centrum uwagi był też ich syn.

Zobacz także: Tak Brytyjczycy obstawiali imię dziecka Meghan i Harry'ego

Jak się okazuje, uwagę brytyjskich mediów przykuło także ubranko maleństwa. Na zbliżeniach widać, że ma założoną czapeczkę. I jak zauważyła dziennikarka "Daily Mail", nie jest to czapeczka byle jaka, bo wykonana z kaszmiru, przez popularną firmę GH Hurt and Son.

Komplet czapki i rękawiczek kosztuje 64 funty. Choć na brytyjskie, a tym bardziej królewskie realia nie jest to raczej wielka kwota, to w przeliczeniu na złotówki może zrobić wrażenie. Dlaczego? Wspomniany komplet bowiem kosztuje ponad 300 zł.

d4djkh5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4djkh5

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj