Jan Borysewicz
Rockandrollowy styl życia ma po prostu we krwi. Muzyk wcale nie kryje się z tym, że lubi dużo wypić. Podczas jednego z koncertów, będąc pod wpływem alkoholu, obnażył się przed swoimi fanami. Jan Borysewicz ma na swoim koncie także niejedną bójkę. Kiedyś próbował wynieść z imprezy butelkę whisky, za którą nie chciał zapłacić. Czujny ochroniarz starał mu się jednak wyperswadować ten pomysł z głowy. Upokorzony muzyk postanowił więc rozwiązać problem przy pomocy pięści. No cóż, ten typ tak ma!