Robert Patoleta
Piotrkowi zależy, żeby bardziej samemu się wypromować niż swoją klinikę. To są jakieś wielkie bujdy na resorach. Jeden wielki mit, który on wokół siebie tworzy i w tym rzeczywiście jest dobry. Z gabinetu, który mieści się w zwykłym warszawskim bloku, on rozbuchał informację, że to jest jakaś wielka klinika, niesamowita, a to tak naprawdę jest mały gabinecik- "wychwalał" kolegę Patoleta.