Piotr "Pikej" Kukulski
Trudno dziwić się młodemu Kukulskiemu. W końcu zarabianie na domu uciech cielesnych - nawet pośrednio - nie znalazłoby się pewnie na liście chlubnych działalności, którymi można chwalić się całemu światu. A trzeba przyznać, że wysokość zysków z wynajmu posesji w prestiżowej dzielnicy jest dość imponująca.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )