Piotr Lisiecki z "Mam talent" zdał do następnej klasy
Nadrobił zaległości i myśli o przyszłorocznej maturze.
- Piotrek bardzo przejął się zaległościami w szkole. Kiedy zakończyła się promocja jego debiutanckiego albumu i trasa koncertowa, zaszył się w domu i wziął się do nauki – mówi Faktowi bliska znajoma Piotra Lisieckiego. Dzięki wytężonej pracy finalista trzeciej edycji show Mam talent! przyswoił materiał z niemal całego semestru w zaledwie trzy tygodnie!
– Piotrkowi udało się zaliczyć wszystkie sprawdziany i dostał promocję do następnej klasy – mówi rozmówca.
Mimo tego, Lisiecki cały czas musi mieć się na baczności i nie może spocząć na laurach. Na jesień młody wokalista ma zaplanowaną kolejną trasę koncertową. Od września czekają go również przygotowania do egzaminu dojrzałości.
Piotrek będzie więc musiał dołożyć wszelkich starań, by umiejętnie łączyć naukę z robieniem kariery. Tym bardziej że Piotr marzy o studiach na Akademii Muzycznej.
(fakt/PSz)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
