Po domu Małgorzaty Ostrowskiej biegają nagie kobiety!

Tym razem Krzysztof Ibisz zaprosił do ostrej rozmowy w swoim programie wokalistkę Małgorzatę Ostrowską. Czy jak na prawdziwą rockmankę przystało miała w swoim życiu wiele miłosnych przygód?

Gwiazda opowiedziała szczerze, jaką na co dzień jest kobietą, kogo kocha i jakiego ma u swego boku mężczyznę.

Miałam spóźniony zapłon w miłości. Ten pierwszy to był inteligentny facet a na imię miał Krzysztof. Moje serce wielokrotnie mocniej zabiło i mam nadzieję, że zabije jeszcze kilka razy - powiedziała wokalistka.

A ja myślałem, że jesteś w szczęśliwym związku? - dopytywał Ibisz. A co ja mam powiedzieć, jeśli mój mąż jest fotografem i robi akty i ja widzę, czy kobieta mu się podobała czy nie - bo w przypadku fascynacji wychodzą dobre zdjęcia - wyjaśniła gospodarzowi programu Zrozumieć kobietę.

Krzysztof Ibisz zapytał ją także o trudy macierzyństwa. Dlaczego artystka zdecydowała się na dziecko?

Ja nie jestem matką polką i lubię dzieci raczej teoretycznie. Prawdę mówiąc omijam je szerokim łukiem. Mówię mojemu dziecku wprost, że jest dzieckiem z wpadki - zdradziła gwiazda. Moje dziecko miało wyrodną matkę i świetnego ojca - podsumowała samokrytycznie.

(fot. mat. prasowe)