Po śmierci ojca zniknęła z sieci. Teraz pozuje topless
Gwiazda internetu zniknęła na kilka tygodni z internetu. Kiedy przeżywała żałobę po ojcu, przestała zamieszczać fotki i informować fanów, co u niej słychać.
Od jakiegoś czasu Monika Miller znowu jest aktywna. Wnuczka Leszka Millera powróciła do mediów społecznościowych 4 listopada, aby podziękować fanom za wsparcie. Dwa dni później dodała nieco wylewniejszy wpis.
- To takie motywujące wiedzieć o tym, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie. Nie martwcie się o mnie, u mnie jest już dużo lepiej i wiele w moim życiu się zmieniło na lepsze. Wydarzyły się także niesamowite rzeczy, o których jeszcze nie mówię, ale bez was to by nie było to samo. Dziękuję raz jeszcze - napisała.
Wśród kilku zdjęć, które Monika zamieściła na Instagramie od początku listopada, znalazło się jedno, nieco odważniejsze. Miller pozuje topless, widać sporą część jej tatuaży. Podobno sesja była spontaniczna, ale Monika jak zawsze wyszła na fotce intrygująco.
W komentarzach pojawiło się sporo komplementów.
- Piękna!
- Jesteś zjawiskowa!
- Fantastycznie wyglądasz na tym zdjęciu.
- Monika, wow!
A wy co sądzicie o zdjęciu Moniki?
Trwa ładowanie wpisu: instagram