Polacy reagują na zwolnienia w "Pytaniu na Śniadanie": "Sympatycy PiS zostali WYKOSZENI" (WIDEO)
Od kilku dni rozrywkowa sfera mediów żyje tematem zwolnień w "Pytaniu na Śniadanie". Nowa szefowa programu, Kinga Dobrzyńska, postanowiła podziękować wszystkim dotychczasowym prezenterom i wymieniła ekipę głównych twarzy śniadaniówki. Polacy są podzieleni w tej kwestii...
Kinga Dobrzyńska zrobiła porządki w "Pytaniu na Śniadanie", zwalniając wszystkich dotychczasowym prezenterów programu. Jak takie zmiany wpłyną na oglądalność śniadaniówki? Polacy już wyrobił sobie zdanie o nowych twarzach porannego show telewizyjnej Dwójki...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy reagują na zwolnienia w "Pytaniu na Śniadaniu": "Sympatycy PiS zostali WYKOSZENI"
Polacy podzieleni ws. rewolucji w "Pytaniu na Śniadanie"
Choć po zmianie władzy w Polsce wszyscy spodziewali się, że TVP przejdzie rewolucję, mało kto wierzył, że dotrze ona tak szybko do "Pytania na Śniadanie". Medialne spekulacje namnażały się - jako pierwsze wylecieć z programu miały Anna Popek, Małgorzata Opczowska oraz Ida Nowakowska. I kiedy wydawało się, że to koniec zmian, gruchnęła wieść o zwolnieniu wszystkich pozostałych prezenterów poranego pasma telewizyjnej Dwójki.
Dziś wiemy już, że nowymi duetami prowadzących są: Joanna Górska i Robert Stockinger, Klaudia Carlos i Robert El Gendy oraz Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz.
Jak Polacy oceniają te zmiany? Przeprowadziliśmy sondę. Zdania podzielone.
Oglądam "PnŚ", ale ta telewizja teraz poplątana; Źle oceniam zmiany. Będę tęsknić, oglądalność na pewno spadnie, bo ja już nie oglądam; Już odczuwa się brak niektórych. Znam wszystkich, także nie oglądam już; Byłam przyzwyczajona do Kammela, on był profesjonalny i nie wiem, czy dobrze, że polityka wchodzi tak szeroko. Będę tęsknić, ale no byli twarzami władzy, ciche przyzwolenie dawali...; Byli sympatykami PiS i tak się ich wykosiło; Dobrze, że będzie zmiana, będzie coś nowego; Będzie dobra zmiana; To kwestia czasu i przyzwyczajenia, widzowie przywykną - usłyszał nasz reporter.
Zobaczcie powyższy materiał wideo.