Wonna I de Jong
Trochę ponad miliard koron, głównie w nieruchomościach. Najważniejszy jest dla mnie zamek w Yxtaholm Slott, to korona mojego imperium - ponad sto hektarów lasów z prawem do polowania. Własne dwa jeziora. Tysiącletnie drzewa tam rosną! - wymieniała w wywiadzie dla Wysokich obcasów. No i mam ładny kawał Sztokholmu na własność. Sto tysięcy metrów kwadratowych mieszkań, biur, sklepów. Lubię tak iść ulicą i widzieć, że ona jest już w całości moja. Kocham swoje budynki – dodała.
Biznes prowadzi ze swoim jedynym synem, którego ojcem jest pierwszy mąż Wonny.