Porażka Sary Boruc. Jednak nie wyda płyty
Jak na razie Universal nie zamierza inwestować w jej muzyczną karierę. Wytwórnia, z którą jakiś czas temu Boruc nawiązała kontakt, zastopowała prace nad jej albumem. Na wydanie wymarzonej płyty celebrytka będzie musiała jeszcze poczekać.
Sara Boruc próbowała swoich sił jako wokalistka wiele lat temu. Występowała nawet w jednej z edycji "Idola". Nie zaszła jednak daleko. Gdy została żoną Artura Boruca skupiła się na karierze w branży modowej i porzuciła marzenia o śpiewaniu.
Jakiś czas temu, celebrytka nawiązała współpracę z Universal Music Polska. - Stało się! Dziś spełniło się moje marzenie, podpisałam kontrakt z największą wytwórnią fonograficzną na świecie. Dodaje mi to ogromnych skrzydeł i wiary w to, że materiał, na który tak długo pracowałam, jest dobry - napisała kilka miesięcy temu na Instagramie.
Okazuje się jednak, że nagrane przez Sarę piosenki nie są aż tak dobre, jak się jej wydawało. - Sary nie ma w żadnych planach wydawniczych ani na ten rok, ani na pierwszą połowę następnego. Osoby decyzyjne w firmie skupiają się teraz na wydaniu albumów o wiele większych gwiazd. Sara nie jest brana pod uwagę. Jej materiał jak leżał na półce, tak leży – powiedział informator "Faktu".
Żona Artura Boruca właśnie wypoczywa na kolejnych w tym roku wakacjach i zdaje się nie przejmować specjalnie tym faktem.