Tamara Arciuch, Valentin Yudaskhin
Aktorka dość rzadko pojawia się na warszawskich salonach. Wybiera jedynie szczególne okazje związane z jej pracą lub zainteresowaniami.
Tamara Arciuch stara się raczej nie rzucać w oczy, jak ognia unikając wpadek i odważnych stylizacji. Zazwyczaj możemy ją więc podziwiać w klasycznych zestawach, które doskonale podkreślają jej posągową urodę... Tak było także i tym razem.
Artystka wybrała się ostatnio na pokaz kolekcji rosyjskiego projektanta, Valentina Yudaskhina. Miała na sobie długą, srebrnobiałą suknię, podkreślającą jej kobiece kształty. Na uwagę zasługiwała fryzura aktorki. Wysoki kok odsłonił szczupłą twarz Tamary. Mocny, wieczorowy makijaż był właściwie jedynym dodatkiem do pięknej kreacji.
Jak podoba wam się aktorka? A może wolicie ją w bardziej seksownych wydaniach?