Poszukiwania Nayi Rivery trwają. Bliscy próbują wszystkiego
Poszukiwania ciała zaginionej na jeziorze Nayi Rivery trwają. Na miejscu są bliscy aktorki.
Naya Rivera zaginęła 8 lipca. 33-letnia gwiazda serialu "Glee" wybrała się na jezioro Piru, by łódką popływać ze swoim 4-letnim synem. Po jakimś czasie okazało się, że na łódce znajduje się tylko dziecko. Nayi nie było przy chłopcu, wszczęto więc poszukiwania. Wkrótce uznano, że gwiazda prawdopodobnie nie żyje, jednak nadal nie odnaleziono jej ciała.
Poszukiwania na jeziorze koordynuje biuro szeryfa hrabstwa Ventura. Jego zastępca Miguel Gonzalez powiedział, że policja nie wyklucza żadnego scenariusza. Także tego, że aktorka mogła doznać obrażeń jeszcze zanim wpadła do wody.
Tajemnicze zaginięcie Nayi Rivery. Co się stało z gwiazdą "Glee"?
Koroner będzie mógł ustalić szczegóły dopiero po zbadaniu ciała. Poszukiwań jednak nie ułatwia bujna roślinność, która podobno znajduje się w jeziorze. Służby nie są jeszcze w stanie określić, ile jeszcze potrwają poszukiwania.
Na miejscu, nad jeziorem Piru są bliscy aktorki. Jak podaje serwis, nad brzegiem znalazł się były mąż aktorki i ojciec jej dziecka, Ryan Dorsey. Mężczyzna podobno nie tylko zjawił się na brzegu jeziora, ale wszedł do wody, jakby próbował nawiązać kontakt z zaginioną.
Nie on jeden. TMZ podaje, że nad jeziorem jest też ojciec i brat aktorki. Obaj zdobyli się na ten sam gest co Dorsey. Serwis podkreśla, że traktują to najprawdopodobniej jako rodzaj modlitwy o odnalezienie Nayi.