Doda
Rabczewski boleje nad krytyką, z którą niemal każdego dnia spotyka się jego ukochana córka.
Czy byłoby jej łatwiej, gdyby została przy sporcie?
Wolałbym, żeby takie wielkie osiągnięcia miała w sporcie. Może zdobywałaby medale, może nie, ale nie byłoby tej całej dyskusji i niepotrzebnej krytyki. Szczerze na to liczyłem i patrzyłem dalekowzrocznie. Miałem rozpisane plany treningowe aż do lekkoaltetycznych mistrzostw świata, w których miała wystartować jako 18-latka- mówił niedawno w jednym z wywiadów.