Prezenter TVP był... aktorem!
Grzegorz Miśtal już od ponad roku jest współgospodarzem "Kawy czy herbaty".
Dziennikarz przyznaje, że choć początki w porannym programie nie należały do najłatwiejszych, to teraz radzi sobie świetnie. Miśtal „Kawę czy herbatę” prowadzi wraz z Agatą Konarską i jak podkreśla tworzą zgrany duet.
Jedynym mankamentem tej pracy są wczesne pobudki...
– Wstaję o trzeciej w nocy. Nie potrafię inaczej, bo muszę wziąć prysznic i zjeść normalne śniadanie, czyli robię wszystko to, co robią ludzie, którzy wstają o siódmej rano. Ale nieźle znoszę to wczesne zrywanie się z łóżka. Dopiero wieczorem mam mały kryzys, a nie mogę odespać w ciągu dnia, bo mam małe dzieci – opowiada nam Miśtal.
Dziennikarz mimo nawału pracy znajduje także czas na relaks.
– Zacząłem biegać i muszę przyznać, że ten sport mnie bardzo wciągnął. Niestety okazało się, że odnowiła się kontuzja stopy i prawdopodobnie czeka mnie operacja. Żałuję bardzo, że się tak stało, bo chciałem uczestniczyć w maratonie „Biegnij Warszawo”, ale niestety w tym roku się nie udało – opowiada nam Grzegorz Miśtal.
Dziennikarz zdradził nam też, że mimo aktorskiego wykształcenia, nie tęskni za sceną.
– Życie weryfikuje nasze plany i marzenia. W młodości bardzo chciałem być aktorem, ale jednocześnie już na studiach zacząłem swoją przygodę z dziennikarstwem – pracowałem w krakowskim radiu. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez dziennikarstwa.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski