Prince
Utwór utrzymany jest w bardzo pogodnym klimacie, który rzeczywiście kojarzy się właśnie z latem. Aby tchnąć w niego dodatkową dawkę optymizmu, Prince nagrał bicie serca swojego jeszcze nienarodzonego syna i wplótł je w piosenkę jako część rytmu. W ten sposób na zawsze połączył kawałek z dzieckiem.
Niestety, wtedy jeszcze się nie spodziewał, że po latach kompozycja kojarzyć się będzie przede wszystkim z tragedią.