Trwa ładowanie...

Protestowali przeciwko Polańskiemu. Trafią przed sąd

Uczestnicy protestu pod łódzką filmówką dostają wezwania na policję. Chodzi o demonstrację przeciwko Romanowi Polańskiego.

Protestowali przeciwko Polańskiemu. Trafią przed sądŹródło: East News
d8k8t6r
d8k8t6r

Dwie młode kobiety, uczestniczki protestu, który miał miejsce pod Łódzką Szkołą Filmową, usłyszały zarzut "zakłócania porządku i spokoju studentów i wykładowców" - pisze "Gazeta Wyborcza".

Zobacz także: Sebastian Fabijański odbiera nagrodę w Łodzi

Wezwania są przeważnie telefoniczne, choć do jednej z uczestniczek protestu pofatygowali się funkcjonariusze.

d8k8t6r

W rozmowie z "Wyborczą" protestujący mówią, że "niczego nie żałują".

- Chowanie głowy w piasek sprawia, że ofiary cierpią. Jeśli zostałaś skrzywdzona, a sprawca jest społecznie uprzywilejowany, musisz się liczyć z tym, że zostaniesz sama. Ci, którzy cię poprą, będą publicznie atakowani. W tym przypadku mówimy o człowieku, który odurzył i zgwałcił 13-latkę, a przyjmowany jest z honorami. Po akcji dostałam wiele wiadomości z podziękowaniami od kobiet z całej Polski. Pisały też studentki szkół artystycznych. Mówiły, że dzięki nam poczuły się lepiej - tłumaczy Maja Staśko, która brała udział w proteście.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 30 listopada przed południem. Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami pojawiła się grupa protestujących. Pojawiły się transparenty: "Kultura filmu czy gwałtu" oraz "Gwałciciel - nie gwiazda".

d8k8t6r

Chodziło o spotkanie Romana Polańskiego ze studentami łódzkiej filmówki. Reżyser był gościem 24. Forum Kina Europejskiego Cinergia.

Kiedy pojawiła się informacja o planowanym wydarzeniu, część studentów podpisała list protestacyjny zaadresowany do lektora szkoły, prof. Mariusza Grzegorzyka. W obliczu rosnących kontrowersji reżyser odwołał spotkanie. Protest jednak i tak się odbył.

Dzień wcześnieji, 29 listopada, podczas gali zamknięcia Forum Kina Europejskiego Cinergia, Roman Polański odebrał nagrodę Złotego Glana za niepokorność twórczą. Po nim na scenę wszedł Grzegorzek. W swoim pełnym emocji przemówieniu postanowił odnieść się do protestu studentów przeciwko planowanemu wykładowi.

d8k8t6r

Podczas uroczystości doszło też do incydentu. Kilka osób przybyło do kina Helios, gdzie odbywała się gala, by zaprotestować. Jeden mężczyzna krzyczał: "Gwałciciel. Pod wpływem narkotyków wielokrotnie zgwałcił 13-latkę. Są na to dowody". Mężczyznę z budynku siłą wyprowadzili ochroniarze. Relację z tego wydarzenia opublikowano na Facebooku.

d8k8t6r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d8k8t6r

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj