Przełom w sprawie morderstwa Tupaca? Policja aresztowała mężczyznę
Na krótko po 27. rocznicy śmierci rapera zatrzymano Duane'a "Keefe D" Davisa, który brał udział w felernej strzelaninie w Las Vegas. Nie są znane jednak zarzuty pod jego adresem.
Tupac przeszedł do historii jako jeden z najwybitniejszych raperów wszechczasów. Sprzedał 75 milionów płyt na całym świecie. Jego krążki "All Eyez on Me" i "Greatest Hits" są wśród najlepiej sprzedających się w Stanach Zjednoczonych. Był twórcą przeboju "California Love" z Dr. Dre i Rogerem Troutmanem. Legendarny raper zagrał m.in. w filmach "Juice", "Nad obręczą", "Bullet", "Klincz" oraz "Gangsterskie porachunki".
Jego życie zostało brutalnie przerwane 13 września 1996 r., gdy zginął w strzelaninie w Las Vegas. Miał zaledwie 25 lat. Od lat media obiegają kolejne teorie spiskowe na temat śmierci rapera. Według śledztwa przeprowadzonego przez "Los Angeles Times" morderca został wynajęty przez Notoriousa B.I.G.-a.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyjaciółka księcia Andrzeja za kratami. Handlowała nastolatkami
Policja wciąż prowadzi czynności w tej sprawie. W piątek 29 września aresztowano Duane'a "Keffe D" Davisa, który otwarcie w wywiadach i swojej książce "Compton Street Legend" przyznał, że jechał Cadillakiem, z którego wystrzelono owej nocy śmiertelne kule. "Keffe D" jest też wujkiem zmarłego Orlando Andersona, który wdał się w bójkę z Tupackiem tuż po walce Mike'a Tysona z Brucem Seldonem, z której wracając raper został zastrzelony.
Jak podaje "The Guardian", na razie nie są znane zarzuty pod adresem aresztowanego mężczyzny. Wiadomo jednak, że w lipcu ubr. śledczy przeszukali dom Pauli Clemons, żony Duane'a Davisa, konfiskując m.in. dyski twarde, telefony i dawne pamiątki związane z Tupackiem Shakurem.