"Od kilku dni słyszę, że nie jestem człowiekiem". Qczaj trafił w punkt. Komentuje słowa Dudy
"Kochani, jestem literą G w skrócie LGBT, jestem gejem - człowiekiem, ale to nie ja rozbijam polską rodzinę" - pisze Qczaj. Jego komentarz powinni przeczytać ci, którzy mówią o "ideologii LGBT".
Trwa kampania prezydencka. W tym roku głównym wrogiem polityków PiS są osoby homoseksualne. Andrzej Duda powtarza, że osoby LGBT nie są ludźmi, a ideologią. Budzi to ogromną dyskusję, bo trudno nie odnieść wrażenia, że prezydent (a także poseł Żalek, którego ostatnio Katarzyna Kolena-Zaleska wyprosiła z programu na żywo) odmawia części obywateli Polski człowieczeństwa.
Zobacz: Magdalena Adamowicz po decyzji Andrzeja Dudy. "Można chronić rodzinę i osoby LGBT"
Słowa prawicowych polityków są szeroko komentowane przez gwiazdy. Do ostatnich wypowiedzi prezydenta postanowił odnieść się Qczaj. Trener, który cieszy się ogromną popularnością w tym kraju, ostatnio dokonał coming outu. Otwarcie powiedział o swojej orientacji. Nie mógł więc przemilczeć tego, co dzieje się teraz w Polsce.
"Kiedy od paru dni słyszę, że nie jestem człowiekiem, lecz ideologią, która niszczy polską tradycyjną rodzinę, jest mi mega przykro" - pisze trener.
Przyznaje, że jego mama stara się go wspierać i pocieszać, że nie powinien przejmować się takimi wypowiedziami. Jednak gdy podobną retoryką posługuje się także prezydent, nie może nie reagować na szykany.
"Bywa, że oglądam zdjęcia pobitych twarzy i czytam: 'bił/bije mnie mąż', 'zgwałcił mnie dziadek', 'moja mama piła/pije', 'boję się', 'Qczaj’ku pomóż'... Takich wiadomości jest tyle, że sam jestem na terapii, by radzić sobie z presją, którą czuję, chcąc wszystkim pomóc..." - pisze.
"Bałem się nie jeden raz i podobnie jak wiele osób, które do mnie piszą, wychowałem się w 'tradycyjnej polskiej rodzinie'. Tradycyjnie przez wiele czasu wychowała mnie babcia. Tradycyjnie dziś jedna z moich sióstr wychowuje dzieci bez biologicznego ojca, bo rodzinę rozbiła jak w wielu przypadkach przemoc!" - odnosi się do powtarzanych przez polityków PiS słów, że trzeba chronić "tradycyjną polską rodzinę".
"Kochani jestem literą G w skrócie LGBT, jestem gejem - człowiekiem, ale to nie ja rozbijam polską rodzinę! To nie ja doprowadzę niejedną matkę do płaczu, wpędzając ją w poczucie strachu o swoje dziecko. To nie ja doprowadzę do najgorszych decyzji młodego człowieka, który nie wytrzyma presji. Miłość nigdy nie rozbija, rozbija ją podsycana nienawiść i szczucie, które znam od najmłodszych lat..." - komentuje Qczaj.
Przyznaje, że mimo wszystko stara się myśleć pozytywnie. Liczy na ludzi, którzy szanują innych. "Jesteśmy ludźmi, nie ideologią" - podsumował.
Trwa ładowanie wpisu: facebook