Raper ostro o sytuacji w Polsce. Przyłu nie przebiera w słowach
- Nie zbawię świata, ale mam głos. Skoro go mam to chcę to wykorzystać, żeby coś zmienić – mówi Przyłu, młody raper związany z wytwórnią QueQuality. Właśnie wypuścił singiel, w którym mówi, czym dla osób z jego rocznika jest walka o wolność. Klip do najnowszego numeru przeplatają sceny z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet i manifestacji w Hongkongu.
Przyłu trzeci studyjny album i jak zapowiada, będzie to najbardziej osobisty krążek w jego osobistym dorobku. Promuje go m.in. numer "Kilimanjaro", w którym opowiada czym dla osób z jego rocznika (raper urodził się w 1999 r.) jest walka o wolność. Przyłu nie tylko nie przebierta w słowach w tekście, ale prezentuje też fanom wymowny teledysk. Pojawiają się w nim sceny z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet oraz manifestacji w Hongkongu.
Numer ma antysystemowy przekaz i pokazuje perspektywę młodej osoby z wielkimi ambicjami, patrzącej na obecną sytuację na świecie, a jednocześnie ograniczanej przez sytuację w Polsce i obawiającej się o swoją przyszłość w kraju. Przyłu w swoim "Kilimanjaro" nie owija w bawełnę. O swoim najnowszym numerze mówi tak:
"Kiedyś chciałem zbawić cały świat. Pomóc wszystkim z ich problemami i demonami. Nie miałempojęcia jak wiele potrzeba poświęceń i codziennej pracy dla dobra choćby jednej osoby. Na przykład dla siebie. Nie zbawię świata, ale mam głos. Skoro go mam to chcę to wykorzystać, żeby coś zmienić. Niektórzy tego głosu nie mają, więc nasz bunt i codzienną walkę przekazuję w tym numerze. Mam coś ważnego do powiedzenia".
Jaki to przekaz? Posłuchajcie "Kilimanjaro":
Przyłu -(właściwie Bartek Przyłucki) rocznik 99', pierwsze kawałki pisał mając zaledwie 15 lat. Pochodzący spod Warszawy raper, ma na swoim koncie numery, które cieszą się wielomilionowymi wyświetleniami jak choćby "Usta" czy "Jazz". Raper może pochwalić się też imponującym tempem pracy - na początku 2020 wydał debiutancki album "Juniper", dołączając do wytwórni QueQuality. Wydawnictwo uzyskałoświetny odbiór i zrzeszyło Przyłucowi grono wiernych fanów. Idącza ciosem, w tym samym roku, wydał swój drugi album "Homeless Boy". Teraz wychodzi z trzecim albumem, ,Przyjaciele Czekają w Domu". Premiera płyty planowana jest na wrzesień, a już teraz możecie zamówić ją w preorderze.