Kathy Griffin, Lou Adler, Renee Zellweger
Dlaczego to sobie zrobiła?!
Renee Zellweger pojawiła się ostatnio w San Francisco na imprezie charytatywnej. Mała czarna, sznur pereł, delikatny makijaż i od niechcenia upięte włosy... Gwiazda wyglądała bezpretensjonalnie. Jednak tym, co odwracało uwagę od stylizacji i od wszystkich wokoło, była "nowa" twarz Renee.
Aktorka znana przede wszystkim z filmowej serii o Bridget Jones na pewien czas zniknęła z ekranów i życia publicznego. Jej powrót na salony okazał się zaskakujący. Niektórzy do dziś mają problem, by rozpoznać 45-letnią Renee.
Jej oczy zupełnie zmieniły kształt, a na twarzy próżno szukać choćby cienia zmarszczki. Nie możemy się oprzeć wrażeniu, że Zellweger momentami nie jest w stanie domknąć powiek. Czyżby miała za mało skóry?
Co sądzicie o tej metamorfozie?