Monika Richardson
– Na Florydę zaprosił całą moją rodzinę mój teść. Urządził tam swoje 70. urodziny. Oprócz nas było kilkanaście osób z rodziny mojego męża. To było wielkie rodzinne święto. Doskonale się bawiliśmy – zdradziła dziennikarka.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )