Rihanna kontra moda
Na czerwonym dywanie też nie było łatwo. Fotoreporterzy nie przestawali robić zdjęć, a Rihanna nie nadążała poprawiać wymykającej się spod kontroli kreacji. Trzeba przyznać, że gdyby nie to wyglądałaby intrygująco. Złota sukienka z przodu wypadała całkiem nieźle. Głęboki dekolt odsłaniał obojczyki, więc całość prezentowała się bardzo kobieco. Jednak dopiero gdy obróciła się bokiem, widać było, że sukienka prezentuje się jednak komicznie.