Rita Ora coraz śmielej. Tym razem założyła za małe bikini
Rita Ora lubi prowokować nie tylko odważnymi kreacjami, ale również ich brakiem. Kilka dni temu zamieściła na instagramowym profilu zdjęcie w czarnym bikini, które obnażyło zbyt wiele.
Rita Ora w pozowanym zdjęciu siedzi na leżaku w ogrodzie przed domem, oddając się relaksowi. To, co jednak przykuwa uwagę to strój wokalistki. Wygląda tak, jakby był za mały o jeden rozmiar, bo znacząco obnaża piersi. Ale nie łudźcie się, że to przypadek. W strojach Rity Ory nie istnieją. Komentarze i lajki udowadniają, że zamysł był trafiony - fotka poniosła się po świecie oraz uradowała oko pozytywnymi komentarzami.
Zobacz wideo: Jabłczyńska opowiada o aferze dubajskiej
"Ciesz się swoim życiem, proszę. Chroń swoje serce i bądź dumny z siebie" - napisała pod wyzywającym zdjęciem. Na odzew wiernych fanów nie trzeba było długo czekać.
"Z dumą nazywam cię moim wzorem do naśladowania. Kocham cię", "Dziękuję za bycie najlepszym z idoli" - komentowali zachwyceni fani.
Wokalistka najwyraźniej nie cierpi na kompleksy i ma do siebie dużo dystansu. W przeciwieństwie do niektórych koleżanek po fachu, które ubierają piękne sukienki nawet do sklepu, Rita Ora najwyraźniej wszystko traktuje z przymrużeniem oka. Potrafi pójść do supermarketu w zwykłych dresach, szerokiej bluzie i bez grama makijażu, nie przejmując się fotoreporterami. Na Instagramie i tak pokaże to, co chce.
