Robert Janowski
Jej rzeczy odesłał na wskazany przez nią adres. Mimo wielu jej próśb nie zgodził się na spotkanie. Wszystko załatwił za pomocą kuriera. Powiedział jej także, że jej płacz już na niego nie działa - zdradza Faktowi osoba z otoczenia piosenkarza.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )