Robert Janowski
Rozprawie towarzyszyły spore emocje. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennik, prezenter miał pewne zarzuty co do pracy biegłego.
Psycholog nawet nie rozmawiał z córkami przed wydaniem swojego orzeczenia na temat dalszych losów starszej z córek - wyjawił Super Expressowi znajomy Roberta.