Colin Farrell
– Próbowała wytłumaczyć bliskim, że sama potrafi zadbać o siebie i synka. Gdy te argumenty nie trafiły do rodziny, tupnęła nogą i ostro zaprotestowała. Powiedziała, że jest już dorosła i sama będzie kierować swoim życiem i nie życzy sobie, by ktokolwiek wtrącał się w jej prywatne sprawy – relacjonuje informator Faktu.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )