Kim Kardashian, Khloe Kardashian
Marzyli o tym od dawna.
Kim Kardashian zwierzyła się kilka tygodni temu, że zamierza zabrać najbliższych do Armenii, kraju swoich przodków.
To dla mnie bardzo ważne. Już mój ojciec o tym marzył i jego rodzice. Niestety im się nie udało, teraz to jest moim marzeniem - powiedziała.
Ojciec Kim, Roba, Kourtney i Khloe, Robert Kardashian, urodził się w Stanach Zjednoczonych, ale jego dziadkowie byli Ormianami. Kim od zawsze podkreślała przywiązanie do przodków i swoich korzeni.
Gwiazda show-biznesu dotrzymała danego słowa. Wspólnie z mężem, córką oraz siostrą Khloe przybyła do Erywania, by kilka tygodni przed obchodami 100. rocznicy ludobójstwa uczcić pamięć półtora miliona wymordowanych przez Turków Ormian.
Jesteśmy w Armenii! Cieszymy się z tej wizyty, to podróż naszego życia. Dziękujemy wszystkim za serdeczne powitanie. Nie mogę się doczekać, by zwiedzić przepiękny kraj naszych przodków i spróbować pysznego jedzenia. Tata i dziadkowie byliby dumni! - napisała Kim na Instagramie.
Paparazzi sfotografowali rodzinę w drodze z hotelu na Plac Republiki. Zobaczcie zdjęcia z ich pobytu w stolicy Armenii.