Ron Perlman poślubił 23 lata młodszą aktorkę. Dopiero co uzyskał rozwód
On ma 72 lata, ona 49. Różnica wieku w ogóle im nie przeszkadza. Ron Perlman i Allison Dunbar pochwalili się ślubnym wideo.
Rona Perlmana nie trzeba nikomu z pewnością przedstawiać. Aktor "Hellboya" i "Synów Anarchii" od lat cieszy się popularnością w Hollywood. Co jakiś czas wywołuje kontrowersje w związku ze swoimi politycznymi wypowiedziami - przypominając choćby fakt, że w 2016 r. ogłosił, że będzie ubiegał się o fotel prezydenta USA. Z kariery w polityce nici, ale Perlman wstawił się za Kamalą Harris, dokładając swoją cegiełkę do jej ostatecznego triumfu w amerykańskiej polityce. A życie prywatne aktora? To przez lata nikogo nie interesowało.
Aż do 2019 r., gdy Ron i jego żona Opal zdecydowali o rozwodzie. Byli małżeństwem 38 lat. Sprawy związane z rozwodem trwały blisko dwa lata. Nowy związek aktora, który doprowadził go kolejny raz do ołtarzu - kilka miesięcy.
Zobacz: Znane pary ze sporą różnicą wieku
Ron Perlman związał się z Allison Dunbar, mniej znaną aktorką, która pojawiła się w takich produkcjach jak "Mentalista" czy "Yellowstone". Dunbar opublikowała na Instagramie krótkie wideo, w którym widzimy ją w króciutkiej ślubnej sukience i welonie. Kusa sukienka sama w sobie zwraca uwagę. Para tańczy do piosenki Franka Sinatry - "You Make Me Feel So Young", która idealnie pasuje do tych okoliczności.
Ślub odbył się we Włoszech. Para po powrocie do USA zalegalizowała swój związek w urzędzie w Kalifornii.
Ron Perlman nie czekał długo, by ponownie się ożenić. W październiku 2021 r. finalnie stał się rozwodnikiem po dwóch latach separacji z Opal. Podczas rozprawy rozwodowej sąd uznał, że aktor będzie musiał płacić byłej żonie alimenty w wysokości 12,5 tys. dolarów miesięcznie. Co więcej musiał pokryć koszty rozprawy, które poniosła jego ex. Opal ma także dostawać rocznie 20 proc. z przychodów aktora (bez przekraczania 1,5 mln dolarów). Para podzieliła się samochodami, środkami zgromadzonymi na kontach i domami. Jako powody rozstania podawano "różnice nie do pogodzenia", nie wdając się w szczegóły. Amerykańska prasa punktowała, że decyzja o rozstaniu obiegła media kilka miesięcy po tym, jak Perlmana przyłapano na całowaniu się z młodszą aktorką.