Trwa ładowanie...

Rosyjski żołnierz powiedział prawdę w narodowej TV. Prezenter wpadł w furię

Wojna w Ukrainie wywołana przez Władimira Putina trwa już od dwóch tygodni. W tym czasie rosyjska propaganda robi wszystko, by przekonać swoich rodaków o słuszności "operacji wojskowej", która ma "wyzwolić Ukrainę od faszystów i nazistów". Każdy głos uderzający w tę narrację jest brutalnie tłumiony, o czym przekonali się widzowie kanału Zvezda.

Nagranie spięcia wojskowego z prezenterem Zvezdy niesie się po sieciNagranie spięcia wojskowego z prezenterem Zvezdy niesie się po sieciŹródło: Zvezda, mat. prasowe
d3ivngf
d3ivngf

Zvezda (ros. Gwiazda) to rosyjska państwowa ogólnokrajowa sieć telewizyjna, podlegająca pod Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej. Władze stacji określają ją mianem "patriotycznej". W rzeczywistości na antenie gloryfikuje się ZSRR i Rosję Putina w oparciu o kłamstwa historyczne i antyzachodnią retorykę.

Swego czasu Zvezda obwiniała Finlandię za wywołanie wojny zimowej w 1939 r., która faktycznie była efektem jawnej agresji Armii Czerwonej na sąsiednie państwo. Liga Narodów nie tylko potępiła ZSRR za tamten atak, ale także wydaliła Związek Radziecki z szeregów organizacji.

Później Zvezda lansowała teorię, że Czechosłowacja powinna być wdzięczna za inwazję w 1968 r., co doprowadziło do głośnych protestów. Ówczesny prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew odciął się nawet od publikowanych na ten temat treści, zapewniając, że nie jest to oficjalne stanowisko rządu.

ZOBACZ TEŻ: Polskie gwiazdy angażują się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Dają przykład innym

Dziś Zvezda jest tubą propagandową Putina, który nazywa wojnę w Ukrainie "operacją wojskową" mającą na celu "odsunięcie nazistów od władzy ". Agresja wojsk rosyjskich to w jego narracji "wyzwolenie Ukraińców", a każdy, kto się sprzeciwia takiemu myśleniu, musi się liczyć z natychmiastowymi konsekwencjami.

d3ivngf

Niedawno przekonała się o tym m.in. dyrekcja moskiewskiego teatru. Konsekwencje z pewnością poniesie też rosyjski żołnierz, który w programie na kanale Zvezda mówił o "naszych chłopcach" ginących w Ukrainie.

- Jest tam wielu ludzi z wojskowym doświadczeniem. Walczyli w Afganistanie, Czeczenii, w Donbasie. To są nasi chłopcy. Także z Ługańska i Doniecka i oni teraz tam giną. A nasz kraj napad… - mówił wojskowy we fragmencie programu, który stał się viralem w mediach społecznościowych.

Żołnierz wyraźnie zawahał się, gdy chciał powiedzieć o napaści Rosji na Ukrainę. I w tym momencie prezenter Zvezdy nie tylko przerwał mu wypowiedź, ale wstał i zaczął głośno protestować.

d3ivngf

- Nie! Nie! Nie chcę tego słuchać! – grzmiał prowadzący, który polecił rozmówcy, by zastanowił się, co mówi.

- Ja chcę, żebyśmy wstali i uczcili pamięć naszych chłopców, którzy tam walczą za Rosję i za Donbas – powiedział stanowczo mundurowy.

Prezenter nie odpuścił i błyskawicznie narzucił mu swój tok myślenia.

- Ja wam powiem, co tam nasi chłopcy robią: nasi chłopcy wyrzynają tam faszystów! Są wyzwolicielami i to triumf rosyjskiego oręża i rosyjskiej armii! – mówił prezenter narodowej telewizji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ivngf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3ivngf

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj