Rupert Murdoch był w szoku. Dostał papiery rozwodowe w najmniej oczekiwanym momencie
Rupert Murdoch przeżył ze swoją ostatnią żoną sześć lat i wygląda na to, że kolejnej rocznicy już nie będzie. Multimiliarder rozstał się z Jerry Hall, ale to ona złożyła papiery rozwodowe. Zrobiła to przez pośrednika przy wielu świadkach, którzy widzieli jego nietęgą minę.
Brytyjska prasa już ogłosiła, że rozstanie Murdocha z Hall to jak scena wyjęta z "Sukcesji". Przebojowego serialu HBO, którego główny bohater jest wyraźnie inspirowany postacią 91-letniego potentata świata mediów. Szacuje się, że Rupert Murdoch jako szef News Corporation obraca majątkiem przekraczającym 18 mld dol.
Jak donosi niedzielne wydanie "Daily Mail", Murdocha czeka wkrótce batalia sądowa. Jerry Hall wniosła bowiem pozew o rozwód do sądu w Los Angeles na początku lipca. Murdoch o niczym nie wiedział i bawił się przez weekend na weselu wnuczki.
- Zszokowany Murdoch otrzymał dokumenty na parkingu lotniska RAF Brize Norton w Oxfordshire na chwilę przed wejściem na pokład swojego prywatnego samolotu - mówi świadek "Daily Mail".
66-letnia była aktorka i modelka przekazała papiery przez pośrednika. Murdoch "był w szoku", choć zachowanie żony nie powinno być dla niego wielkim zaskoczeniem. 91-latek rozstał się z nią już wcześniej, nieformalnie kończąc 6-letnie małżeństwo jednym emailem.
Hall, która była wcześniej partnerką Micka Jaggera i ma z nim czwórkę dzieci, napisała w pozwie o "różnicach nie do pogodzenia". Małżonkowie podpisali intercyzę, ale żona nie bez powodu wniosła o rozwód w Los Angeles, choć ślub brali w Londynie. Kalifornia jest stanem "własności wspólnotowej", co oznacza, że majątek nabyty w trakcie małżeństwa jest domyślnie dzielony pół na pół.