Rusin wybrała dla córki polską szkołę
Prezenterka zabrała Polę z prywatnej szkoły.
12-letnia córka Kingi Rusin i Tomasza Lisa przyszła na świat w Stanach Zjednoczonych i posiada amerykańskie obywatelstwo. Przez kilka lat uczyła się w elitarnej amerykańskiej szkole w Konstancinie pod Warszawą. Dziewczynka świetnie zna angielski, a mając dyplom amerykańskiej szkoły, mogłaby wybierać spośród najlepszych uczelni na całym świecie.
Tygodnik Świat i ludzie podaje, że Kinga Rusin zdecydowała jednak, że Pola będzie kontynuować naukę w polskiej szkole! Właśnie zdaje egzaminy do jednego z najlepszych gimnazjów w Warszawie, choć mogłaby nadal chodzić do amerykańskiej szkoły, która ma trzy poziomy nauczania: elementarny (odpowiednik szkoły podstawowej), middle (gimnazjum) i high (liceum).
Może w Kindze obudził się patriotyzm, a może... chce dać samej Poli szansę wyboru? W każdym razie to niespodzianka - powiedziała znajoma prezenterki.
Mówi się też, że na decyzję Kingi Rusin wpłynął fakt, że do szkoły amerykańskiej uczęszczają córki Hanny Lis, obecnej żony jej byłego męża. Podobno Rusin nie była zadowolona z tego, że dziewczynki uczą się razem. Jaka waszym zdaniem była prawdziwa przyczyna decyzji Rusin?
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski