Edyta Górniak
Ja myślę, że nikt nie byłby przygotowany na prawdę. My jesteśmy przyzwyczajone do trochę innej rzeczywistości. Zresztą Marina, Doda i ja bardzo mocno budowałyśmy wiarygodność Mai Sablewskiej. Naszą postawą, pracowitością, swoim talentem. I jakby prawda ujrzała światło dziennie, byłoby to dla nas zbyt bolesne. Musiałybyśmy przyznać, że źle wybrałyśmy w życiu - mówi Górniak w rozmowie z Super Expressem.