Ewa Minge z synem Oskarem
Ewa Minge wielokrotnie powtarzała, że synowie są mężczyznami jej życia. To właśnie im podporządkowała swoją karierę, a gdy usamodzielnili się, zajęła rozkręcaniem modowego imperium na poważnie.
Obaj są moimi wielkimi przyjaciółmi. Może dlatego, że nigdy nie wybierałam między karierą a dziećmi. Nawet kiedy zaproponowano mi lukratywny kontrakt w znanym włoskim domu mody, nie zastanawiałam się ani chwili, czy zostawić ich, czy nie. Są dla mnie, jak dla każdej matki, najmądrzejsi, najpiękniejsi, najlepsi... - powiedziała zakochana w swoich dzieciach projektantka.