Sara Boruc
Sara Boruc pojawiła się na gali Kobieta Roku Glamour 2015 w towarzystwie młodszej siostry, Ines Mannei.
Boruc nominowała była do nagrody miesięcznika w kategorii Fashion Icon Glamour 2015, jednak to Margaret zdobyła najwięcej głosów czytelników i została jej zwyciężczynią.
W rozmowie z WP Gwiazdy Boruc zdradziła, że przyleciała specjalnie na tę galę, choć wiedziała, że to nie ona wygrała. Nominacja była dla niej ogromnym wyróżnieniem i cieszy się, że nie jest już tylko postrzegana jak "żona swojego męża".
Każda kobieta do tego dąży. Wkurza mnie to, że się zapomina, że oprócz tego, że jest się żoną męża, to jest też się matką dzieci, a tylko matki wiedzą, że to jest praca na pełen etat, a wszystkie inne dodatkowe prace to "pikuś" - powiedziała gwiazda.
Tego wieczoru Sara założyła czarną skórzaną sukienkę projektu Magdy Butrym oraz płaszcz od Saint Laurent. Blogerka wybrała też luksusowe dodatki: odsłaniające palce botki od Toma Forda i maleńką torebkę Louis Vuitton.
Tym razem Boruc nie prezentowała się tak dobrze, jak zazwyczaj. Chociaż jest bardzo zgrabną kobietą, połączenie butów optycznie skracających nogi z czarną sukienką ze skóry sprawiło, że stylizacja nabrała ciężkości, Sara wydaje się niższa, niż jest w rzeczywistości, a jej ciało masywne.
Choć w niemal identycznych butach pojawiła się Ines, wyglądała zdecydowanie lepiej, ma bowiem drobniejszą sylwetkę i nie jest tak umięśniona jak Sara.
Niestety, luksusowe marki nie zawsze są gwarancją dobrej stylizacji.
Zajrzyjcie do galerii i sami oceńcie, która z sióstr prezentowała się lepiej!