Doda
Była w swoim żywiole.
Na ogłoszeniu nominacji Eska Music Awards chyba niewiele osób spodziewało się Dody. Jeszcze kilka dni wcześniej artystka zamieściła na swoim Instagramie zdjęcia z łóżka z lekarstwami w ręku. Było jasne, że poważnie się rozchorowała. Okazuje się jednak, że możliwość zabłyśnięcia na imprezie, była silniejsza od przeziębienia.
Doda wyglądała świetnie w czarnej, przylegającej do ciała mini i szpilkach wysadzanych ćwiekami. Bardzo chętnie pozowała do zdjęć, przybierając seksowne, wyzywające pozy. Widać, że czuła się jak ryba w wodzie.
Dawno nie widzieliśmy jej w aż tak kobiecym wydaniu. Piosenkarka wyeksponowała nogi, odsłoniła lekko dekolt i zachowywała się jak rasowa seksbomba. Po chorobie ani śladu. Jak wam się podoba?