Rodzinna tragedia
Kiedy wydawało się, że są najszczęśliwszą rodziną, spotkała ich tragedia. W 1990 r. Elżbieta wracając z młodszym dzieckiem ze szkoły muzycznej, miała wypadek samochodowy, którego syn nie przeżył. Był to początek końca ich związku.
Kiedy zginął Maksymilian, lider Czerwonych Gitar robił wszystko, by uciec od wspomnień. Zaczął częściej koncertować i wpadł w wir pracy. Również jego żona postanowiła zająć się czymś, co pozwoli jej zapomnieć o traumie. Zaczęła medytować i pisać wiersze. Stopniowo zaczęli się od siebie oddalać.