Sex Pistols nigdy nie mieli litości dla królowej Elżbiety. Jej pożegnanie wzrusza
Johnny Rotten jest wokalistą zespołu Sex Pistols, który był oskarżany o sprofanowanie hymnu brytyjskiego i obrazę królowej. Ale to było 45 lat temu, w szczycie rewolucji punkowej. Dziś wielki buntownik żegna zmarłą monarchinię w innym stylu.
Piosenka "God Save the Queen" powstała z okazji 25-lecia panowania królowej Elżbiety. Była parafrazą słów hymnu i ostrym atakiem na rodzinę królewską oraz cały brytyjski establishment. Natychmiast stała się hitem, sprzedano 150 tys. singli, ale nigdy nie pokonała słodkiej ballady Roda Stewarta "I Don't Wanna Talk About It" i nie zdobyła pierwszego miejsca na UK Chart. Fani zespołu twierdzą, że był to spisek telewizji BBC, która publikowała oficjalne wyniki i nie mogła dopuścić do tryumfu tak obrazoburczego utworu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Syn menedżera Sex Pistols spalił kolekcję pamiątek wartą 5 mln funtów
"Boże, chroń królową, jej faszystowski rząd. Zrobili z ciebie kretyna, potencjalną bombę jądrową [...] Boże, chroń królową, nie ma w sobie nic z człowieka" - głosi piosenka Sex Pistols, którą zespół, dla dodatkowej pikanterii, chciał zaśpiewać przed Pałacem Westminsterskim na Tamizie z barki o nazwie "Królowa Elżbieta". Do występu nie doszło, bo policja aresztowała ekipę łódki.
W programie Piersa Morgana, Rotten bronił się, że ta piosenka wcale nie powstała z hejtu: "Takich utworów nie pisze się z nienawiści, ale miłości do Anglików codziennie poniżanych przez rządzących". Wielu konserwatywnie myślących rodaków chciało postawić Pistolsów przed sądem za naruszenie dobrego imienia królowej, a nawet za zdradę stanu. Ostatecznie władza z tego zrezygnowała, bo nie chciała podgrzewać nastrojów społecznych.
Taka była rzeczywistość brytyjska drugiej połowy lat 70. Dziś nie ma już klasycznych Sex Pistols, Johnny Rotten zmienił nazwisko na Lyndon, a królowa Elżbieta nie żyje. Punkowiec złożył jej hołd w najprostszych słowach: "Spoczywaj w pokoju", a później dodał wers brytyjskiego hymnu: "Obdarz ją zwycięstwem".
Trwa ładowanie wpisu: twitter