Edyta Górniak
O człowieku szantażującym jej rodzinę mówi: Przyszedł do naszego domu! Zaproponował mamie kupno kaset za ogromną kwotę. Nie mieliśmy takich pieniędzy, więc mama zadzwoniła do Darka Krupy. Powstały potem z tego bezsensowne plotki, jakoby ów człowiek był znajomym naszych rodziców.