Sonam Kapoor w Cannes: jak panna młoda?

Festiwal w Cannes wymaga od piękności prezentujących się fotoreporterom, by pokazały się od najlepszej strony. Podczas gdy niektóre aktorki właśnie na czerwonym dywanie zaliczają wpadkę za wpadką, bollywoodzkie gwiazdy wygrywają nieoficjalny konkurs na najlepiej ubrane. Nie od dziś przecież wiadomo, że Cannes to doskonałe filmy, ale i przepiękne kreacje.

Sonam Kapoor również w tym roku nie zawiodła. Według niektórych opinii przebiła samą Aishwaryę Rai. Postawiła na jasny kolor i błysk, do tego kwiaty. Projekt domu mody Ralph & Russo okazał się niezawodną propozycją na wieczór. Gorsetowa góra podkreśliła kobiecą figurę Hinduski, dół spływał na czerwony dywan, tworząc niewielki tren.

Suknia nie zrobiłaby aż takiego wrażenia, gdyby śliczna ambasadorka marki L'Oreal nie uzupełniła jej delikatną narzutą zdobioną kwiatami. Kwiatowy kobierzec ciągnął się za aktorką, od której trudno było oderwać wzrok. Kreacja Kapoor mogłaby uszczęśliwić nawet najbardziej wymagającą... pannę młodą. Dzięki trenowi przywodziła bowiem na myśl suknię ślubną.

Gwiazda wieczorowy look uzupełniła makijażem, który wyszedł spod ręki specjalistów marki L'Oreal. Ci już od 19 lat sprawują pieczę nad celebrytkami pojawiającymi się na festiwalu w Cannes. Sonam zaproponowano make up w bollywoodzkim stylu - perłowe wargi, wyraziste brwi i mocno podkreślone oczy. Pięknie!

Artykuł sponsorowany