Sosnowski opuścił Big Brother VIP

Wczoraj najdziwniejszy dom w Polsce - dom Wielkiego Brata opuścił bokser - Albert Sosnowski.

Jego pobyt w tym "frikolandzie" i tak stał pod znakiem zapytania. 25-go kwietnia Albert ma stoczyć ważną walkę w USA. Bokser podjął decyzję, że dobrowolnie chce opuścić reality show i zająć się karierą. Oficjalnie ogłosił swoją decyzję i parę minut później opuścił program.

Najśmieszniejsze jest to, że Albert myślał, że wychodzi z programu na własne życzenie. Niestety, decydentem w tej sprawie - byli widzowie.

Na widowni na Alberta czekała narzeczona. Na szczęście mogła bez żenady pokazać swoją twarz. Albert nie opowiadał w programie o intymnych szczegółach ich życia (i pożycia). Czego nie możemy powiedzieć o pozostałych uczestnikach.

Ciekawe, czy zobaczymy dziewczynę Gulczasa, który zapowiedział, że jak wyjdzie to: "tak ją zr...., że będzie krzywo do zakładu praca szła".