Justyna Steczkowska
Widzę , że Super Express nie ustaje w dążeniu do zniszczenia mnie :) Wszystkim zainteresowanym przypominam , że powód tego jest taki , że przegrali proces i muszą przeprosić mnie publicznie i wpłacić pieniądze (które wygrałam ) na konto fundacji Ani Dymnej. Więc powód wszystkich tych wypisywanych bzdur , ma właśnie to podłoże. Myślą, że się złamię ( po tych artykułach ) i cofnę kolejną sprawę , która jest w przygotowaniu przeciwko nim. Ale nic z tego :) - czytamy w oświadczeniu.