Ilona Felicjańska
Pół roku temu jadąc po pijanemu Stockinger wpadł w inne samochody. Potem odjechał z miejsca wypadku, jednak już chwilę później był w rękach policji. Dziś, rozmawiając z Faktem, w żaden sposób nie próbuje usprawiedliwić niechlubnego wyczynu byłej modelki.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )