Susan Sarandon
Podczas festiwalu filmowego Taormina we Włoszech aktorka odebrała nagrodę za swoją pomoc humanitarną dla ofiar trzęsienia ziemi na Haiti.
Susan Sarandon wybrała elegancką, wieczorową suknię w ulubionym kolorze - czarnym. Do tego dobrała naturalny makijaż i swoją charakterystyczną fryzurę, a także klasyczne, czarne buty i złotą biżuterię. Nie sposób jednak było oderwać wzroku od najchętniej przez nią eksponowanej części ciała - biustu. Dekolt był bardzo odważny!
Gwiazda nie od dziś lubi wzbudzać kontrowersje. Aktorka ma w nosie konwenanse i krytykę - na tegorocznym festiwalu w Cannes pojawiła się na czerwonym dywanie w butach bez obcasów i męskim garniturze, by pokazać, że zmuszanie kobiet do noszenia szpilek to bzdura. W jednym z ostatnich wywiadów zapowiedziała także, że planuje nakręcić film porno dla kobiet.
W czasie całej swojej kariery wielokrotnie pokazywała nagie ciało na ekranie i do dziś zostało jej zamiłowanie do epatowania seksapilem. Szeroko komentuje się zwłaszcza jej słabość do bardzo głębokich dekoltów. Czy aby nie przesadza?