Wstydził się synów?
W 2012 roku Stallone przeżył ogromną tragedię. Zmarł jego syn z pierwszego małżeństwa Sage. 36-letni mężczyzna zmagał się z depresją i podejrzewano, że przedawkował leki. Według oficjalnej wersji Sage zmarł na atak serca. Ale mało kto w to wierzy.
Po tym wydarzeniu na aktora spadły oskarżenia. Obwiniano go o to, że nie interesował się życiem Sage'a i że wstydzi się swojego młodszego syna, który cierpi na autyzm.
Podobno Sage nie mógł przychodzić do domu ojca. Miał też problem, by zaistnieć w branży filmowej, bo nie potrafił wyjść z cienia słynnego Sylvestra Stallone'a.
Stallone nie komentuje w mediach swoich relacji z synami. Wiele osób uważa, że film "Rocky V" z 1990 roku, w którym pojawia się wątek trudnej relacji ojca z synem, jest na poły autobiograficzny.