"Sylwester Marzeń" TVP odwołany? Jest komentarz
W kontekście gwałtownych zmian, które obecnie zachodzą w Telewizji Polskiej, pojawiły się poważne obawy dotyczące nie tylko przyszłości zawodowej stałych pracowników stacji, ale także planowanych na najbliższy czas wydarzeń. Szczególnie zastanawiające jest to, co stanie się z "Sylwestrem Marzeń", który ma mieć miejsce w Zakopanem.
"Sylwester Marzeń" to co roku wielkie wydarzenie dla TVP, a stacja inwestuje w jego organizacje spore środki, by zachwycić widzów rozmachem i występami czołówki polskich gwiazd. W tym roku pewne stało się, że w przeciwieństwie do lat ubiegłych, na scenie w Zakopanem zabraknie topowej gwiazdy zagranicznej.
W związku z dynamiczną, delikatnie mówiąc, sytuacją w TVP, zaczęto spekulować, czy flagowe wydarzenie rozrywkowe stacji jest zagrożone. Redakcja Pudelka skontaktowała się z Agatą Pacelt-Mikler, główną specjalistką wydziału kultury fizycznej i komunikacji społecznej Urzędu Miasta Zakopane. Według niej, jak na razie, nie ma żadnych informacji o ewentualnych zmianach.
Do naszego Biura Komunikacji Społecznej nie dotarły żadne informacje o planowanych zmianach w tej sprawie - powiedziała Pudelkowi.
Pudelek zapytał też, czy organizacja "Sylwestra Marzeń" będzie przebiegać zgodnie z wcześniej ustalonym planem.
Wygląda na to, że tak - potwierdziła Agata Pacelt-Mikler.
"Sylwester Marzeń" odwołany?
Artyści, którzy zostali zaproszeni do udziału w "Sylwestrze Marzeń", również są przekonani, że wydarzenie odbędzie się zgodnie z planem. Leon Myszkowski, syn Justyny Steczkowskiej, wyraził pozytywne nastawienie do nadchodzącej imprezy.
Nastroje są dobre, ale na razie skupiam się na świątecznym urlopie - powiedział.
Rafał Brzozowski, gwiazda TVP, zdecydował się nie komentować tej sprawy.