Ślub odwołany, a dziecko w drodze. Sylwester Wilk i Julia nie mieszkają już razem
Sylwester Wilk i jego partnerka Julia spodziewają się dziecka. We wrześniu miał się odbyć ich ślub. Wszystko jednak wskazuje na to, że nici z ceremonii. Sytuacja wydaje się dość napięta.
Jeszcze niedawno media obiegła informacja, że Sylwester Wilk i jego partnerka Julia zostaną rodzicami. Para była podekscytowana, a sportowiec otwarcie mówił, że nie może się doczekać narodzin dziecka. Wspominał również o ślubie, którego data została wyznaczona na wrzesień. Teraz twierdzi jednak, że trzeba go odłożyć "ze względu na różne życiowe komplikacje".
W rozmowie z Jastrząb Post zdradził, o jakich problemach jest mowa. Wyznał, że zaliczka za ślub już przepadła. - Bo już i sala, i suknia gotowa, i tak naprawdę wszystko dograne. Mieliśmy wziąć ślub 18 września i na 90 proc. do tego ślubu nie dojdzie - wyjaśnił sportowiec.
Okazuje się, że Sylwester i Julia nie mieszkają razem. - Julka mieszka u siebie w Myślenicach i się nie widujemy już jaki czas. Mamy kontakt przez wiadomości. Ale taka była potrzeba. Julka potrzebowała czasu dla siebie, aby odpocząć - zdradził.
Zobacz także: "Ninja Warrior": Poznajcie historię Sylwestra Wilka
- Ja cały czas jestem w pracy, cały czas zalatany, nerwowy, bo dużo jest do zrobienia. Chwilka przerwy, trochę od siebie odetchniemy i mamy nadzieję, że jakoś nam się uda to poukładać. Na pewno chciałbym, aby urodziła w Warszawie i chciałbym być przy narodzinach dziecka - dodał sportowiec.
Wilk uspokoił jednak fanów, że kryzys w ich relacji jest chwilowy. - Jest ok, a czasami nie jest ok, i to jest całkowicie naturalne. Trzeba to zaakceptować. Związek to nie jest tak, że jest się z kimś 15 lat i te 15 lat jest fajne i wszystko się układa. W związku są takie okresy, że jest gorzej i to jest naturalne. Trzeba to wziąć na klatę - wyznał. - To, że teraz jest gorzej, nie znaczy, że później nie będzie lepiej - podsumował Sylwester Wilk.