Pomógł wiceminister
Okazuje się, że 54-letni Victor Kowalewski (na zdjęciu z córką Sashą) będzie mógł przylecieć do Polski na pogrzeb ojca. W rozmowie z "Super Expressem" wyznał, że już kupił bilet na samolot. Co się zmieniło?
- Nawiązaliśmy kontakt przez konsulat, bo sam konsulat nie miał informacji na temat planów tego pana. Drugim naszym działaniem było podjęcie rozmów ze strażą graniczną, bo to właśnie straż graniczna podejmuje tu decyzję. Przekonaliśmy straż graniczną, bo, jak wiemy, w czasie pandemii nie ma takich podróży – powiedział Piotr Wawrzyk, wiceminister Spraw Zagranicznych.
- Są szczególne sytuacje, w których za indywidualną zgodą dana osoba może być wpuszczona do kraju - a wydaje się, że pogrzeb bliskiej osoby jest taką właśnie sytuacją – skwitował Wawrzyk. I jednocześnie zapewnił, że każdy w podobnej sytuacji może się zwrócić po pomoc do konsula i ministerstwa.