Agnieszka Szulim
Zmiana jest widoczna!
Kilka lat temu Agnieszka Szulim przyznała się, że przeszła operację powiększenia biustu. Zrobiła to, jak twierdziła dla męża, Adama Badziaka, któremu podobały się duże piersi. Po rozstaniu z kierowcą motocyklowym dziennikarka przeszła metamorfozę. Skróciła włosy, zaczęła się ubierać bardziej na luzie i... najprawdopodobniej wyjęła implanty.
Sprawą zajął się Super Express, który w ramach żartów poprosił Krzysztofa Rutkowskiego o odnalezienie zagubionego biustu Agnieszki.
Jako znawca i koneser pięknych kobiet, muszę powiedzieć, że wiem, gdzie znajdują się te zagubione piersi. Właśnie po nie jadę. Sprawa nie była trudna do rozwiązania, dostałem szybką informację, jak zwykle w mojej pracy bywa. Jeśli pani Agnieszka chce je odzyskać, proszę ją o kontakt ze mną - powiedział detektyw.
Szulim faktycznie bardzo rzadko pojawia się obecnie w wydekoltowanych kreacjach, ale i tak widać, że po bluzką nie ma już dużego rozmiaru. Chciała być niczym Victoria Beckham?