Borys Szyc z córką, Justyna Jeger-Nagłowska
Kilka lat temu Borys bałby się wychowywać chłopca. Dopiero teraz czuje, że dałby radę.
Cieszyłem się niesamowicie, że będę miał córkę. Jednak bałem się syna. Myślałem: "Co też ja będę mógł mu przekazać?" Ale myślę, że powoli już się zbliżam do momentu, że mógłbym mieć syna.