Hołownia rozpłakał się na wizji. Wojewódzki krótko podsumował
Szymon Hołownia i Kuba Wojewódzki byli przez lata kolegami z TVN-u. Dziś były prezenter "Mam talent" ubiega się o fotel prezydenta i wyrasta na kandydata, jakiego jeszcze nie było. Czy jednak zdobędzie głos Kuby Wojewódzkiego?
Szymon Hołownia dużą część kampanii prowadzi w mediach społecznościowych. Przemawia do potencjalnych wyborców na żywo, publikuje świadectwa poparcia itp. 2 maja podczas codziennego live'a na Facebooku zrobiło się u niego bardzo emocjonalnie. Pod koniec transmisji Hołownia musiał wręcz ocierać oczy z łez. Kuba Wojewódzki odniósł się do tej sytuacji u siebie na profilu, gdzie śledzi go prawie 790 tys. osób.
Obejrzyj: Koronawirus. Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?
"Znam Go od wielu lat, nie znając prawie wcale... Nie wiem czy mnie przekonał. Na pewno mnie wzruszył" – napisał Wojewódzki pod filmikiem byłego kolegi z pracy.
Przypomnijmy, że Szymon Hołownia bardzo się wzruszył podczas transmisji na żywo 2 maja. Dzień przed świętem Konstytucji pokazał przed kamerą swój egzemplarz ustawy zasadniczej i zdradził, że czyta ją codziennie.
- Chciałbym kiedyś zrobić Polskę, która będzie właśnie taka. Jak będzie trzeba, to wszystko oddam, żeby właśnie taka była – mówił Hołownia ze łzami w oczach.
Wcześniej padły m.in. takie mocne słowa:
– Może przyjść jeszcze 75 byłych prezydentów i premierów, 48 marszałków Sejmu, mogą mi mówić, co chcą. Ale oni już byli, a teraz czas na to, co będzie. Teraz kolej na mnie – mówił Hołownia, który według jednego z ostatnich sondaży wyborczych ma szansę na 11 proc. poparcia. To drugi wynik za Andrzejem Dudą (63 proc.).